6 listopad 2019

Dziesięciu finalistów konkursu "Pracuję bezpiecznie"

Dziesięciu finalistów konkursu „Pracuję bezpiecznie”, którzy wkrótce walczyć będą o tytuł Mistrza BHP w Polskiej Grupie Górniczej oraz główną nagrodę w wysokości 10 tys. zł, wyłonił półfinał, który rozegrano we wtorek 5 listopada w Łaziskach Górnych.

Do półfinału konkursu w Miejskim Domu Kultury w Łaziskach Górnych dotarło 59 pracowników z wszystkich kopalń i zakładów spółki. Powitał ich Grzegorz Conrad, dyrektor kopalni Bolesław Śmiały – najstarszego czynnego zakładu górniczego w Polsce o 240-letnim rodowodzie. Na rozwiązanie testu 30 pytań przewidziano trzy kwadranse, ale zwycięzca - Adam Prychocen, sztygar zmianowy w kopalni Mysłowice-Wesoła - bezbłędnie uporał się z nim w zaledwie 11 minut.

Do finałowej rozgrywki, którą zaplanowano na czwartek 14 listopada w Miejskim Domu Kultury w Katowicach-Szopienicach (gospodarzem będzie kopalnia Murcki-Staszic), zakwalifikowali się także górnicy: Mateusz Wilczek (Jankowice), Damian Starowicz (Halemba), Wojciech Ciężadło (Murcki-Staszic), Marcin Kościelniak (Ziemowit), Piotr Kośla (Marcel), Łukasz Włodarczyk (Wujek), Aleksander Witas (Bielszowice), elektromonter Dawid Kajzer (kopalnia Bolesław Śmiały) i nadgórnik Łukasz Siemieniuch (Zakład Górniczych Robót Inwestycyjnych).

Najlepszy z najlepszych w finale otrzyma zaszczytny tytuł i nagrodę 10 tys. zł. Zdobywców drugiego i trzeciego miejsca PGG uhonoruje nagrodami po 7,5 tys. oraz 5 tys. Konkurencja była w tym roku wyjątkowo duża, zainteresowanie przeszło wszelkie oczekiwania, a w eliminacjach od kwietnia do września pracownicy odpowiedzieli przez specjalną internetową aplikację na rekordową liczbę pytań z zakresu BHP w górnictwie.

Dyrektor Biura BHP i Szkoleń PGG Grzegorz Ochman podkreśla: 

- Droga do półfinału nie była prosta. Należy pamiętać, że w tegorocznej edycji konkursu uczestniczyło 4,5 tys. osób, które rozwiązywały około 6,5 mln pytań i zadań. Z tego powodu znalezienie się w grupie półfinalistów traktować należy jako znaczący sukces – ocenia Grzegorz Ochman. Dodaje, że wszyscy, którym zabrakło tym razem szczęścia, mogą w przyszłym roku ponownie wypróbować swą wiedzę o BHP. Finaliści nie mają już takiego prawa.

Najaktywniej w eliminacjach zakładowych wypadła załoga kopalni Mysłowice-Wesoła (opłacało się, właśnie reprezentant tej kopalni uzyskał w półfinale najwięcej punktów). Palmę pierwszeństwa mysłowicka kopalnia dzierży od 2017 r. 

- Z Mysłowic-Wesołej do etapu internetowego przystąpiły 582 osoby, a z Murcek-Staszica 447. Aktywni byli także pracownicy kopalni ROW. W zasadzie z każdego ruchu tej kopalni, czyli Chwałowic, Jankowic, Rydułtów i Marcela, mieliśmy po ponad 300 uczestników – powiedział Grzegorz Ochman, dyrektor Biura BHP i Szkoleń PGG.

(zdjęcia: Maciej Dorosiński - nettg.pl i ARC - Bolesław Śmiały)